mamy schody :D
najpierw chciałam z całego serca podziękować wszystkim za wyrazy współczucia i kondolencje-to bardzo miłe, że jesteście z nami w tych trudnych, smutnych chwilach ! dziękuję raz jeszcze w imieniu swoim, męża i teściowej!
a teraz coś miłego, wczoraj pojawił się pan od schodów, dzielnie nad nimi pracował do 2:30 w nocy, ale na raz zrobił :)
a oto i one :)