Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

pierwsza kąpiel :)

Blog:  lubczykkitka
Data dodania: 2012-12-09
wyślij wiadomość

witam smiley

dziś zaliczyliśmy pierwszą kąpiel w swoim domku, bo nie liczę tych w miscewink

wrażenia super, człowiek się myje, radyjko gra, światełko świeci, lekki hydromasaż-bajayes lubię to, oł jeeeeeyes łazieneczka jutro będzie skończona, jedynie szafeczki muszą zawisnąć! no i był mały wypadek, bo jak już zmontowali kabinę, coś tam się przesunęło i woda po podłodze się lała, więc musieli odczepić obudowę brodzika, a ta obudowa pękłaangry więc trzeba będzie odkupić, żebyśmy tylko dostali bez problemu!

zrobiłam też pranie-jak to fajnie, jak człowiek nie obija się o suszarkęsmiley

jutro pewnie skończą łazienkę, pewnie dokleją ostatnie płytki przy futrynie w kuchni, bo jednak będą wystawać spod ościeżnicy, no i może zrobią obudowę kominka-już nie mogę doczekać się efektu końcowegolaugh

no i poniedziałek/wtorek mają być mebelki do kuchni, więc jutro tam sprzątam i pomału przenosić będę gramotysmiley

 

zmykam spać

miłej nocy i udanej niedzielikiss

dzięki :*

Blog:  lubczykkitka
Data dodania: 2012-12-07
wyślij wiadomość

Kochani, dziękuję za kolejne odwiedziny, stuknęło mi już ponad 20.000laugh cieszę się, że chce się Wam to wszystko czytaćwink Dziękuję, że cały czas jesteście ze mną i pocichu liczę, że jeszcze ze sobą pobędziemy heart

Dziękuję i zapraszam do dalszej znajomościheartkiss

blog budowlany - mojabudowa.pl

(źródło zdjęcia-ekarteczka.pl)

końca nie widać :/

Blog:  lubczykkitka
Data dodania: 2012-12-07
wyślij wiadomość

witam :)

żyjemy w naszym chaosie i bałaganie tydzień i już pomału zaczyna pojawiać się u mnie wqrwangry bo niby się tyle robi, a tu "końca nie widać, końca nie widać, nie widać, nie widać..." indecision

trzymam się myśli, że w przyszłym tygodniu powinien pojawić się przełom, bo:

1. mają pojawić się już wszystkie meble do kuchni, co prawda pewnie jeszcze bez frontów, no ale chociaż porozkładam sibie gary na swoje miejsce-na fronty poczekam jeszcze, no ale to już nasza wina, bo późno zrobiliśmy zlecenie na wykonanie, więc się nie czepiam, tylko cierpliwie czekamwink więc jak się pojawią fronty, kuchnia będzie cała, jedynie stołu z krzesłami muszę się jeszcze dorobićcheeky

2. wujek kończy fugować dziś łazienkę, więc pewnie jutro powstawiają mebelki i kabinę prysznicową i będę przeszczęśliwa! i łazienka też będzie cała skończona!

3. wujek pewnie przez 2 dni da radę położyć płytki na podłodze w spiżarni i wiatrołapie, więc w spiżarence poskręcamy regały i też już porozkładać będzie można słoiczki, przyprawki itpwink

4. chłopaki może skończą na dniach te sufity z płyt na poddaszu, zeszlifuje się i pomaluje i w końcu będziemy mogli kłaść panele, to i może do sypialni się niedługo przeniesiemy na nasze NOWE, WIĘKSZE małżeńskie łożelaugh

 

a teraz sobie pobiadolę, pomarudzę i wyrzucę z siebie złośćangry

Liczyłam sobie wczoraj, ile potrzebujemy na ogrodzenie, bo normalnie z niektórymi ludzmi to nie można żyć w symbiozie wykrzyknik Normalnie jeden facet łazi ze spanielem na spacer i ten pies nam łazi po posesji i szcza i sra gdzie popadnie, już mu M. spokojnie mówił, że sobie nie życzymy, żeby pies latał po naszym podwórku, a on na to, że co nam to przeszkadza, przecież nic nam to nie ujmie n dziś znów była wymiana zdań, aż się wujek wtrącił, bo był świadkiem rozmowy, facet do M. że inaczej go załatwi, na to M. że on też go załatwić może, na co facet, że jest za młody, a M. na to, że on za to za stary maruda normalnie cyrk wykrzyknik ale jak można być takim chamem i doopkiem, że zwraca się mu stale uwagę, a on nic sobie z tego nie robi wykrzyknik i jeszcze do nas z tekstem, że przecież tam jest chodnik, a akurat u nas jest taki myk, że przed domem nie będzie chodnika, bo pamiętacie przecież, że musimy zrobić jedynie drogę wjazdu, czyli jedynie brama będzie wgłąb podwórka, a reszta przy ulicy n

A druga sprawa to Energa, normalnie przez tydzień dzień w dzień do nich dzwoniłam, bo nie mogłam podać odczytu przez internet :/ najpierw po upomnieniu, że już prawie 3 tyg czekam, aż mi na maila prześlą login, żebym mogła się zalogować na ich eboku, potem jak już dostałam login, to walczyłam, żeby podać odczyt, to się okazało, że nie mają wprowadzonych moich wszystkich danych i danych licznika, potem wyskakiwał mi błąd, okazało się, że mnie nie odblokowali i po tyg interwencji i wydzwaniania, w końcu udało się podać odczyt! normalnie szok, jaki tam mają burdelangry a niech tylko mi wyskoczą, że za późno podałam odczyt, to im chyba grdykę przegryzę! chociaż podczas n-tej rozmowy z panią mówię jej, że mam nadzieję, że nie będę obarczona jakimiś karami, kosztami za tą zwłokę, pani odpowiedziała mi, że nie, bo to było z ich winy i niech tak lepiej zostaniewink

normalnie jak już tak sobie tu marudzę i się żalę, to wurzucę z siebie pewną sprawę, nie wiem, czy Ci nasi znajomi czytają tego bloga, jak tak, to chociaż się dowiedzą co o nich i ich "przyjaźni" myślę! Tak się na nich zawiodłam, że szok, na początku budowy mówili, że nam pomogą, a do tej pory nawet palcem nie kiwnęli, ja tam nikogo do niczego nie zmuszam, bo to przecież mój dom i powinnam radzić sobie sama, ale jak M. po pracy ponad miesiąc do nich latał, żeby pomóc przy ich dachu, to człowiek nic nie mówił, tylko szedł pomóc, bo jak to oni zawsze mówią, dobre uczynki zawsze do ludzi wracają-no cóż wróciły, ale nie od nichsad a teraz tak filują i szpiegują nas z okien, że aż bym się po nich nie spodziewała! a najlepsze było to, że jak przewoziliśmy już tu wszystkie nasze gramoty, to jak któreś było na podwórku, czy w garażu, to jak się tylko pojawialiśmy, to Ci zaraz uciekali do domu, chyba bali się, że zagonimy ich do rozładunkuwink i czym mnie jeszcze osłabili, był u nas facet montować barierki na górze przy schodach, żeby na górze jak będziemy już mieszkać,to żeby nikt nie spadł na dół po schodach, a ten facet to ich rodzina-jak ja się uszykowałam z małą na spacer, to Ci wysłali córkę na przeszpiegi, że niby do wujka przyszłaangry ale byłam wkurzona, bo akurat M. nie słyszał, że ktoś puka, a drzwi otworzył mój wujek, pozwolił jej wejść, ale nie pomyślał, że ta zaraz na górę poleci! to nie mogli zadzwonić, że jak skończy, to żeby do nich przyszełd?! a co naśmieśniejsze, że teraz ta nasza "przyjaciółka" chodzi po pracy, bo pracuje w tym samym zakładzie pracy co mój M. i chodzi i rozpowiada ploty, że M. jak jest na urlopie, to znalazł sobie lepiej płatną pracę i będzie się zwalniał! normalnie ręce mi opadły! jeszcze chodzi i roznosi ploty o tym co się dzieje w pracy i że niby wie to od mojego M.angry a przecież on nic nie robi, nie szuka sobie nowej pracy i nie gada z "przyjaciółmi" od miesiąca, bo siedzi tylko na budowie i robi od rana do nocy! mam na nich nerwa i tyle, na razie nie chcę takich przyjaciół, którzy nastawieni są jedynie na branie! no i się na nich zawiodłam, więc kontakt i tak już mocno ograniczony ograniczam do "dzień dobry"!

to se pobiadoliłam, wywaliłam to z siebie, mam nadzieję, że mi ulżywink

potem zgram fotki, to może coś wieczorkiem wstawięwink

miłego piątku i weekendu z prawdziwymi, niezawodnymi przyjaciółmi i bliskimi! :*

mieszkamy w Lubczyku :D:D:D:D

Blog:  lubczykkitka
Data dodania: 2012-12-04
wyślij wiadomość

hejka :)

melduję się z Lubczyka smiley

najpierw dziękuję za gratulacje i kciuki za przeprowadzkę, przydały się na pewno, bo całkiem sprawnie nam poszłowink i tu jak zwykle przydała się przyczepka wujka-dzięki Jarekheart

net nam  wczoraj wieczorem podłączyli, więc mam na nowo kontakt ze światem i z Wamismiley i co najważniejsze necik tu śmiga, więc nie będziemy mieć problemów jak ostatnio! że nawet fotek nie można było dodać!

w temacie zdjęć, to na razie nie dodam nowych, bo na razie nie ma się czym chwalić, chyba, że bałaganemwink

a tak to mamy część mebli do kuchni, żebym chociaż płytę gazową miała i zlew, reszta mebli ma przyjść po niedzieli, a na fronty trzeba będzie jeszcze trochę poczekać-ale mi już i tak takie jakie są się podobają wink podczas ostatniej wizyty w Casto kupiliśmy lampę do kuchni, więc niedługo kuchnia byłaby zrobiona cała, jedynie krzesełek i stolika mi zabraknie, ale mam już coś niedrogiego na oku smiley

sypialnia nasza już pomalowana, schnie, łóżko małżeńskie stoi na spoczniku i czeka na swoją kolej! też kupiliśmy nowe, bo na tej naszej starej sofie póki co będziemy siedzieć w salonie!

wujek kończy kłaść płytki w łazience, mam nadzieję, że niedługo skończy, bo tak to się myjemy w misce, a wczoraj byliśmy się kąpać u mamycheeky

qrcze, kasa się skończyła, a tyle rzeczy jeszcze do zrobieniacrying

ale i tak jak samochodem skądś jedziemy do domu, to cały czas mam motylki w brzuchu!

dzieciaki odpukać ok! Mati trochę smarcze, ale on już na starym zaczął! Milenie tu pasuje, nawet 1.12 pobiła rekord spania w dzień-pospała 3h-co do niej niepodobne!

wrażenia z rostawienia pomieszczeń-na razie jest masa miejsca! wszystkie nasze klamoty ze starego mieszkania zmieściliśmy w większym pokoju na poddaszu laugh  ale łóżka, pralka, stara lodówka porostawiane w innych pomieszczeniach!

póki co jestem szczęśliwa, bo jesteśmy na swoim yes

i zastanawiam się kiedy ten chaos zacznie mnie wkurzaćdevil

pozdrawiam z naszej małęj wsi, bo co chwilę pod płotem chodzą nam bażantysmiley a i dziś zaczął padać śnieg i troszkę przymroziło, co mnie troszkę cieszy, bo może nie będzie się tak tego piachu z zewnątrz wnosić!

buziaczki i obyście jak najszybciej zamieszkali we własnych domkach, bo to przepiękne uczuciekiss

 

lubczykkitka
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 100690
Komentarzy: 1860
Obserwują: 91
On-line: 9
Wpisów: 182 Galeria zdjęć: 628
Projekt LUBCZYK
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - kujawsko-pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników