:)))
Data dodania: 2012-04-30
pochwalę się jeszcze, że udało nam się dziś mimo późnej godziny umówić z szefem ekipy budowlanej, że w środę rano podjedzie z koparką na naszą działkę zgarnąć na bok tą dobrą, żyzną glebę, a na wczesne godziny popołudniowe jesteśmy umówieni z geodetą na wyznaczenie granic domku, wtedy też ma się pojawić kierownik budowy i szef ekipy budowlanej
w końcu się coś ruszyło
Komentarze