w poszukiwaniu blachodachówki ;)
mimo burzy podjechaliśmy z mężem i córą do polecanego składu budowlanego zobaczyć blachodachówki i cena nas pozytywnie zaskoczyła mąż wcześniej sam objechał nasze miejscowe składy i tam w jednym wcale nie uzyskał ceny za 1m2, bo tłumaczyli się tym, że musi być podana cała powierznia dachu i że upysty itd, więc powiedzieć nie mogą, a w drugim babka powiedziała, ze ok 30zł za 1m2, ale dokładnie ona nie wie, bo może być drożej, ponieważ w tym roku ani jednego dachu nie sprzedali wow i wcale się nie dziwię, z takim podejściem
a w polecanym przez naszego szefa budowlańców składzie blachówka jest za przystępną cenę, pozostałe materiały z upustem, niestety nie ma w ofercie dwukolorowej blachy, no cóż mówi się trudno, a może i lepiej, nie będę miała dylematu jaki kolor wybrać w tej sytuacji pewnie będzie grafitowy
musimy się liczyć z kosztami, bo jednak budowa więcej wchłania naszych pieniążków, niż wcześniej sobie założyliśmy, ale to chyba u większości takie zjawisko można zaobserwować dlatego z ceną blachodachówki musimy też się liczyć, bo okazuje się, ze nie stać nas na najdroższe rozwiązania-chociaż bardzo byśmy chcieli! no chyba, że w totka wygram, ale na to póki co też się niestety nie zapowiada
i teraz znów kolejne pytanie do Was, Kochani-lepsza jest blachodachówka połysk, czy matowa?!
z góry dziękuję za odpowiedzi :*
miłej nocy i powodzenia u Was na budowach :*