wpisy na blogu

witam :)

ja tak tylko na momencik, dać znać, że żyję ;)

w domku kończymy pomału instalacje elektryczne i wod-kan oraz CO, gazowa będzie po tynkach, bo te rurki podobno nie mogą być ukryte, a tynki zaczną najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu!

za to ja jestem cała w nerwach, bo jutro po 13 miesiącach wracam do pracy-tym to się akurat nie przejmuję, martwię się o córę i teściową, jak sobie dadzą radę beze mnie ;(

ehhh ciężka dla mnie ta rozłąka, a podobno przy drugim dziecku jest łatwiej-u mnie chyba to nie działa ;p

trzymajcie za nas kciuki, oby obyło się bez łez ;)

buziaczki :*