ocieplanie podłogi i gaz
witam :)
ja tak na szybciutko, bo mam mało czasu, jak z resztą ostatnio niestety często mi się zdarza-nie ogarniam tej kuwety
za dużo cały czas na głowie-ale daje sobie jeszcze te 2 miesiące i może po przeprowadzce będzie ciut tego czasu więcej-taaaaa wierzę w garbate Aniołki
no ale wracając do tematu!
od dwóch dni mąż dzielnie układa styropian na podłogach u góry, pan Zenek zakłada podłogówkę, a pan Tomasz ciągnie gaz od granicy do naszego domku, więc się dzieje, a na niedzielę przyjeżdza rodzina pomóc nam ocieplać domek od zewnątrz, więc w pare osób pójdzie szybciej-oby pogoda dopisała!
a na wtorek umówiona jest ekipa na wylewanie posadzek
to tak w telegraficznym skrócie
jutro synek ma imieniny i jeszcze czekam aż mi się ciacho upiecze, jeszcze jak na złość jutro na 18 przyjdą ludzie oglądać mieszkanie do wynajęcia, więc troszkę mi to akurat nie na rękę, no ale co zrobić-10 min i ich nie będzie, a i rodzinka raczej będzie wpadać na chwilę, więc chyba większego problemu nie będzie?!
to tyle,trzymajcie się i walczcie dzielnie na swoich budowach
ps nie miałam żadnej wiadomości od chętnej darmowej niani
