kolejne tygodniowe postępy ! :D
witam :)
dodam wpis na szybko ze zdaniem relacji z ostatniego tygodnia, ale niestety nie będę dodawała zdjęć, bo coś net mi szwankuje i nie będę ryzykowała niezapisania wiadomości
może fotorelację uda mi się zrobić jak już będę na urlopie! ale do rzeczy
więc sprzęt AGD do kuchni stoi na warsztacie u stolarza, dowóz mieliśmy zaraz na drugi dzień po zamówieniu
w poniedziałek 12.11.12 byliśmy w energii podpisać umowę na podłączenie prądu, wzięliśmy taryfę weekend i święta z tańszym prądem
potem pojechaliśmy do marketów budowlanych po drzwi wewnętrzne, klamki, rozety, panele podłogowe, płytki, farby, skrzynkę na listy, cyferki na dom, spędziliśmy tam 6 godzin-normalnie po powrocie do domu padłam od razu spać
we wtorek mieliśmy transport tych rzeczy, oczywiście nie wszystko, bo część drzwi i ościerznic musieliśmy zamówić i czekamy do 4 tyg
we wtorek 13.11.12 przyszli panowie zamontować parapety wewnętrzne i zewnętrzne-skończyli w środę
w środę 14.11.12 Mateusz miał 6 urodziny a Milence wyszły dwa pierwsze ząbki-dwie dolne jedynki- w końcu po 9 miesiącach tygodniu i 4 dniach
a ze spraw budowlanych to w środę przyszli z wodociągów zobaczyć połączenie z kanalizą, a w czwartek 15.11.12 mieliśmy już kanalizę w naszym domku podłączoną
również w czwartek przyszedł monter i założył nam licznik na prąd - więc prądzik popłynął w naszych kabelkach
więc wszystkie media mamy już własne
oraz w czwartek zamówiliśmy meble do kuchni-oby stolarz się wyrobił do przeprowadzki!
w piątek mąż z wujkiem podłączyli domek pod kanalizę!
jeśli chodzi o tygodniową pracę chłopaków to kończą już układanie płyt na poddaszu, ocieplili ten kawałek między dachami, wywieźli palety i styropian do składów
w sobotę ja z mężem zagruntowaliśmy 2 pokoje na górze, posprzątałam na górze ( na dole już prawie nie ma śladu że sprzątałam wcześniej ) , pan Włodek był posprawdzać czy wszędzie prąd popłynął i założył na gdzieniegdzie tymczasowe gniazda, włączniki i oprawki i żarówki
przyszły tydzień też zapowiada się ciekawie, bo od jutra wujek bierze 2 kolegów i zaciągnom nam siatkę na styropianie, mąż z wujkiem dokończą kłaść płyty na poddaszu i zaczną robić sufity, a od środy ja zaczynam urlop i też zabiorę się za wykończeniówkę z resztą zmieniłam dziś etap budowy na ostatni- wykończenia
to na tyle-oby mi się udało zapisać tą wiadomość !
pozdrawiam i powodzenia w budowach, bo póki co, pogoda nam sprzyja
buziaczki