huraaaaaaaaaaa :)
Data dodania: 2012-04-16
ale dziś zaszalałam z wpisami na blogu
ale muszę się pochwalić
w środę jedziemy podpisywać umowę o kredyt do banku, a jutro przychodzi nasz budowlaniec po projekt i wyliczy nam co i ile potrzeba
ale się cieszę
pewnie na piątek/sobotę umówimy się z geodetą na wyznaczenie granic działki i domku
jupiiiiiii
normalnie uśmiech nie schodzi mi z twarzy-cudne to uczucie-niedługo zaczniemy budowę naszego LUBCZYKA
moje sny zaczną się spełniać