kawałeczek tu, kawałeczek tam ;p
tak bym opisała dzisiejsze postępy na budowie, bo zrobili kawałeczek komina, kawałeczek filara przed wejściem, po części przygotowali sobie deski nad okna (nie wiem jak się to nazywa-szalunki?!), podokańczali ściany nośne i działowe (z działowych została im tylko do zrobienia ta między łazienką i większym pokojem), rozrysowali na ścianie, gdzie będą szły schody i widziałam kilka rachunków matematycznych na ścianie-coś liczyli
a tak to wygląda:
na zdjęciu poniżej widać, część rozrysowanych schodów i rachunki ;)
pochwalę się jeszcze, że występy z okazji dnia matki były przepiękne już na wstępie miałam łzy w oczach, a ja raczej się tak szybko na tego typu imprezach nie wzruszam
a Milenka zebrała imieninowe życzenia, a jutro będzie mieć gości, nawet na sobote się chrzestny zapowidział jeszcze, bo wcześniej nie ma niestety czasu, tak więc 3 dni imprezowania
buziaczki i do następnego