miłe zaskoczenie :)
zawsze cieszą mnie efekty pracy naszych budowlańców, ale dziś to szczególnie
dziś na budowę wybraliśmy się na spacer, a nie samochodem, bo stwierdzam, że mój pierworodny musiał spalić trochę energi, bo go za mocno w domu rozpiera szliśmy sobie razem i z mężem marzyliśmy co zostało dziś zrobione ja mówię, żebyśmy się nie zdziwili jak na całym dachu będzie rozłożona membrana i że ścianki działowe na poddaszu zrobione! mąż na to-żebym się nie zdziwiła!
i zdziwiliśmy się oboje, bo oprócz membrany, praktycznie wszystkich ścianek działowych, jedynie w paru miejscach brakuje paru warstw, to jeszcze zrobili ścianę pod schodami od kotłowni
Boziuniu, jak mnie ten domek cieszy każda rzecz w nim zrobiona sprawia, że mam uśmiech od ucha do ucha
pochwalę się nowymi postępami
najpierw jeszcze Panem Kominem dziś wyszło słoneczko i troszkę lepiej widać kolorek
ponizej na brakującej części położona membrana i cały dach już mamy pokryty
ściana pod schodami do kotłowni (mąż obszedł cały dom, bo się wytraszył, że czerwona cegła nam zginęła)
i zdjęcia poddasza:
wejścia do pokoi dzieciaków:
pokój jednego z dzieciów (ten większy):
drugi pokój dzieciaczka (ten o 0,2 m2 mniejszy ;) )
garderoba:
korytarz-widok z wejścia do mniejszego pokoju dzieciaczków-na lewo drzwi do garderoby, na wprost do naszej sypialni i na taras, na prawo najbliżej wejście do drugiego pokoju, schody, no a potem łazienka:
łazienka:
nasza sypialnia:
i jeszcze widok z poddasza na nasz spocznik (podest)
jak tyle zrobili, to co oni jutro będą robićdokończą ścianki działowe, ale połówki pustaki im się kończą, a p. Grzegorz nic nie wspominał, ze trzeba dokupić!
i pozostanie jedynie czekanie na blachę okna połaciowe też dziś dotarły i czekają na swoją kolej, dobrze, ze mogły zostać u znajomych na magazynie dziękujemy
reszta okien ma być na koniec tygodnia
jedynie pan od gazu zawiódł, bo na 200% miał być dziś z projektem przyłacza-najwyrażniej 200% to za mało
a jutro szczepienie Milenki, chociaż ma lekki katarek i się zastanawiam, czy jednak będzie szczepiona, no ale pediatrzyca najpierw przebada i zdecyduje, bo mamy 2 raz przełożone z 3.07!
pozdrawiam i do kolejnego wpisu