budowlane rewolucje ;)
ale mieliśmy nosa, że pojechaliśmy przed szczepieniem na budowę, zawsze jeździliśmy po! wchodzimy do domku a tam co-panowie stawiają nam ściankę na spoczniku-faktycznie takie coś mieliśmy w projekcie-jeszcze mąż do panów, ze nam ścianę burzą, bo robili sobie podstawkę pod rusztowanie, ja na dole z małą na ręku, gadam z samozwańczym zastępcą, bo majstra akurat nie było, o ściance, o której zaraz opowiem, żeby wpis nie był za chaotyczny! no i tak sobie dumam, że ok fajny ten schowek, nawet do "zastępcy" mówię, że zrobię sobie tam drugą garderobę
ale wlazłam na poddasze, wnikam dalej w temat, no i zapaliła się lampeczka-o qrcze ale ten schowek zakryje nam okno dachowe co miało nam oświetlać schody!!! zapadła decyzja, burzyć ściankę, nie będzie schowka ani drugiej garderoby! panowie jeszcze mieli problem z kominem, bo tak wystaje, ale ich uspokoiłam, że pomysł na komin mam i będzie wszystko pięknie wyglądało-panowie tylko żałowali, ze nie przyjechaliśmy z pół godziny wcześniej, ale na odpowiedź, ze byliśmy w banku załatwiać dla nich kaskę, to już nie marudzili![]()
a wracając jeszcze do tej ścianki na dole, to w projekcie mamy, że drzwi do kotłowni są za schodkami, pooglądałam wczoraj inne Lubczyki i patrzę, że wszyscy mają przed schodkami, a że Milenka niedługo po wprowadzeniu zacznie chodzić, to te schody będą dla niej niebezpieczeństwem nr 1 !! więc poszliśmy z prośbą, zeby to jeszcze poprawili, chłopaki na szczęscie nie widzieli w tym nic dziwnego, ale powiedzieli, ze zrobią to dopiero, jak przyjdą kłaść blachę na dach, ale dziś się wzięli i część zrobili![]()
a tak to poddasze całe zrobione, wszystkie ścianki działowe są, drzwi do pomieszczeń też, więc tylko teraz czekać na blachę i resztę okien, drzwi zewnętrznych i bramę garażową i jedynie my musimy ocieplić dach i można wzywać weryfikatora z banku!
mąż potem jeszcze podjechał i cyknął pare fotek, bo wcześniej się spieszyliśmy na szczepienie, więc nie robiłam zdjęć, a szkoda, że chociaż tego na spoczniku nie cyknęłam, co zaczęli tam ten schowek stawiać 
ścianka dorobiona do kotłowni-okazało się, ze też niepotrzebnie robili tą ściankę z czerwonej cegły![]()


poddasze zrobione ![]()

tutaj zdjęcie na spocznik, widać na kominie jeszcze zaprawę i ślan na "podłodze" od pustaka
zalali jeszcze betonem do równości ściany przy schodach:

i podmurowali okno w kuchni, bo to jedno jest o 10cm węższe, w projekcie jest tam zlewozmywak, ale my chyba zrobimy w narożniku, no ale okienko już zostanie ciut mniejsze, no chyba że jeszcze nam się coś odwidzi:

i to by było na tyle, teraz tylko pokrycie dachu i żegnamy się z ekipą
ehhh przeżywam to jak stonka oprysk
i jeszcze muszę dodać to zdjęcie, bo cały czas się z tego dziś z mężem śmiejemy, nawet zastanawiałam się czy ten tekst nie dać na tytuł wpisu![]()
GAPIOK TO KLAPIOK![]()

pytamy się, który to Gapiok, żaden się nie przyznał, na innej ścianie napis Zbychu, pytamy który to, a na to "zastępca"-dobra, przyznam się, że to ja
, co kawałek mamy takie artystyczne garffiti![]()
był też pan z projektem gazu, więc jutro maż do starostwa podjedzie zawieźć dokumenty, a jutro napiszę, co dziś załatwił ze starościną, bo też obszerny temat, ale na teraz to już za późno, żeby się rozpisywać, a jutro za bardzo nie będę miała o czym pisać, to rozwinę się o tym![]()
a jeszcze z tematów poza budowlanych, Milenka miała szczepienie, dzielnie je zniosła, przez 2 tyg przytyła mi 200g więc się cieszę z wagi, waży już 6600g![]()
miłej nocy :*
Komentarze