Właśnie sobie uświadomiłam, że nie umiem tutaj wklejać zdjęć, może ktoś poratuje plisssss :*
miałam dziś pisać o zmianach, jakie dokonaliśmy w projekcie, nawet zaczęłam, ale mąż dokumentacje porozdował po ludziach tj projektantowi od przyłączy wody i babce od zrobienia operatu-dokumenty będę miała w piątek, to wtedy to napiszę :)
wodę będziemy podłączać z sąsiadem, który kończy się już budować, więc za jednym kopaniem podłączą nam i jemu-pewnie po świętach coś się ruszy w tym kierunku-oczywiście będę informować na bieżąco :)
pozdrawiam :)
mąż właśnie przyniósł do domu-niby nic wielkiego-tablica informacyjna, a jak cieszy
coraz bardziej do mnie dociera, że niedługo zaczną się większe zakupy i ciężka praca, ale co tam, dla własnego domku WARTO !!!!!!!!!!!
oczywiście,żeby nie było za kolorowo, to M dziś dowoził ponownie wypełniane moje zaświadczenie o zarobkach, bo znów nie do końca u mnie w pracy wypełnili
przy kupnie działki też tak było, że musieli poprawiać, no ale póki co ostatni raz potrzebuję taki świstek, więc mam jedynie nadzieję, że nie opóźni to przydzielenia kredytu !!
miłego dnia, owocnych prac na budowie i pozdrowionka dla wszystkich :D
W wolnej chwili oczekując na kredyt i pieniążki na koncie, uaktualniłam i wklepałam wszystkie koszty, jakie ponieśliśmy do tej pory-może komuś początkującemu się przydadzą!
Pogoda u nas taka jak w większości kraju, trochę zimy, lata, wiosny i jesieni i to wszystko w ciągu jednego dnia, chociaż teraz świeci piękne słońce
lider
